środa, 29 października 2014

Przygody z książką: Spotkanie III: " Grzybobranie ".


Przygody z Książką:

 Spotkanie III:
 „Wakacyjna przygoda” potocznie zwana przez nas „Grzybobranie”.



Przedstawiamy dzisiaj grę nr.1 ostatnio u nas w domu.

Gra to w prawdzie nie książka, ale jakoś moje skojarzenie poszło tą drogą… bo przy tej grze zawsze towarzyszy nam historia, bo gra nasza jest ciekawie ilustrowana… gra ta, jest też moją ulubioną z dzieciństwa grą…albo tak mi sie wydaje;]]

i... czekała długo, aż się doczekała… zagraliśmy i od teraz gramy codziennie po kilka razy.

Wydana w 1980 roku. Ma prawie tyle lat co ja;]

Powstały w intencji gry filcowe pionki, które zostały porwane od razu do koszyczka no i nie wiem czy faktycznie będziemy nimi grać… fakt trochę lekkie( są malutkie, wiec nie mają odpowiedniej wagi – jak na pionki).


Powstały nasze ulubione gatunki: 
                                                  Leona – Kurka ( którą Leoś tropił po lasach podczas naszych wakacji)
                                               Tymona – Muchomorek ( raz w tym roku znaleziony)
                                                      Mój – Gąska, którą dawniej zbierałam z Tatą( chociaż bardziej „siwatki” wersja fioletowa tych ślicznych oliwkowo zielonkawych… teraz nie zbieram, bo może bardziej nagłośnione SA zatrucia grzybami, no i mamy dzieci;]]]]

                                      Mojego Męża - Prawdziwek (znalezione i zjedzone lub ususzone w tym roku)




                                                   Oto nasze PIONKI:

Prawdziwek, Kurka, Gąskai Muchomorek

tak się prezentują na tle Inspiracji





Powstawały w nocy:]Tymek troche pomagał przy wieczornej bajce;]








Nasze Pionki Grzybowe:

Kurka i Prawdziwek

ten Niejadalny i ten Jadalny


Kurka

Kurka i Prawdziwek




Pozdrawiamy i zapraszamy!!!

4 komentarze:

  1. Ale cudne te grzybolki i pomysł odksiążkowy Wronka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki;] od dawna miałam ochotę na te grzybki, a tu się taka okazja nadarzyła;]

      Usuń
  2. Jakie to piękne! Stara gra i Twoje smakowite grzybki :) Musieliście się dobrze bawić na każdym etapie. Zaintrygował mnie wzór na okładce-drugiej stronie gry-planszy, bo mam starą wygrzebaną z dawnych czasów układankę "Stolice świata" też z takim wzorem :) Kiedyś nie było tak przytłaczającej czasem różnorodności...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, uwielbiam tą gre!
      gra wyprodukowana przez Spółdzielnie Inwalidów"przemysłowa", Zakład Produkcji Zabawek;] w Katowicach; a projektantZespół Grafiki Użytkowej z Częstochowy i Ośrodek Rozwoju Techniki KZESP Gliwice.

      Usuń